poniedziałek, 10 stycznia 2011

Pizza margarita moja ulubiona

Ile osób tyle gustów, także odnośnie pizzy. Każdy ma swoją ulubioną pizzerię, lubi określony rodzaj ciasta, wybrany zestaw dodatków. Przepisów na domową pizzę też jest mnóstwo.
Moja ulubiona pizza musi być na chudym cieście tak żeby smak ciasta nie zdominował mi smaku pizzy, z sosem pomidorowym, dużą ilością sera i z oliwkami. Ponieważ od Aniołka dostałam kamień do pizzy, od kilku dni nic innego nie robię tylko piekę chleby, teraz przyszła kolej na pizzę. Muszę powiedzieć, że domowa pizza bardzo dużo zyskuje dzięki pieczeniu na kamieniu. Szybko rośnie, ładnie przypieka się spód.


Pizza margarita
  • 500 g mąki
  • 1 saszetka suszonych drożdży
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżki cukru
  • 300 ml letniej wody
  • pomidory w puszce
  • cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • ser (wasz ulubiony)
  • oliwki
Wodę, oliwę, cukier i drożdże mieszamy w naczyniu i odstawiamy na chwilę. W tym czasie mieszamy mąkę i sól w misce. Do mąki dodajemy drożdżową mieszaninę. Gdy składniki się połączą przekładamy ciasto na stolnicę i wyrabiamy aż powstanie gładkie, elastyczne ciasto. Odstawiamy na ok. 60 min do wyrośnięcia. Po tym czasie dzielimy ciasto na tyle kawałków ile blatów chcemy uzyskać i rozwałkowujemy. Mnie wyszło 5 wielkości dużego talerza.

Sos pomidorowy
Na patelni podsmażamy cebulę pokrojoną w piórka i posiekany czosnek. Dodajemy pomidory w puszce, łyżeczkę cukru i soli, oregano i bazylię. Redukujemy cały czas mieszając. Dobry sos powinnien się dość długo gotować na malutkim ogniu. Na koniec można sos zmiksować. 

W piekarniku umieszczamy kamień do pizzy, rozgrzewamy do maksymalnej temperatury (u mnie 275 C). Rozwałkowany blat do pizzy smarujemy sosem pomidorowym, układamy na nim oliwki i posypujemy potartym serem. Pieczemy ok. 10 min.

Smacznego!

4 komentarze:

Paula pisze...

pyszna pizza. domowa najlepsza :)

Maggie pisze...

Co racja, to racja: ile kucharzy, tyle (najlepszych, naturalnie) przepisow na pizze. Mam swoj sprawdzony przepis na ciasto i sos, jedynie dodatki sie zmieniaja. Ale i tak nic nie zastapi porzadnej pizzy pieczonej na kamieniu w opalanym weglem piecu...

kasiaaaa24 pisze...

Zawsze będę powtarzac, że nie ma to jak domowa pizza :)

KUCHARNIA, Anna-Maria pisze...

U mnie pizza była dziś. Inna, ale za każdym razem jest inna. To w niej właśnie lubię, że można tak zmieniać dodatki, o ona zawsze wspaniale smakuje! Domowa oczywiście:)
Pozdrawiam Cię serdecznie!