środa, 2 lutego 2011

Ciasto czekoladowe z wiśniami

  
Istnieją w świecie kulinarnym połączenia idealne: gruszka z serem pleśniowym, szpinak i orzechy, truskawki i ocet balsamiczny....
Takim połączeniem jest też moim zdaniem kompozycja czekolady i wiśni.
Te dwa smaki słodki i kwaśny świetnie się uzupełniają, wiśnie równoważą słodycz czekolady i wydobywają jej smak. Ciasto jest bardzo czekoladowe, pyszne idealne na poprawę nastroju!
  
Ciasto czekoladowe z wiśniami
  • 25 dag mąki
  • 9 łyżek kakao
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 20 dag cukru białego drobnego 20 dag cukru brązowego
  • 2 jajka
  • 1/2 szklanki maślanki
  • 1 łyżka brandy
  • ½ kostki masła
  • 1 łyżeczka soli
  • 35 dag wiśni (rozmrożonych lub ze słoika)

    Piekarnik rozgrzewamy do 190 C. Przesiewamy mąkę z kakao, sodę oczyszczoną i proszkiem do pieczenia, dodajemy oba rodzaje cukru. W drugiej misce ucieramy jajka z maślanką, wanilią i brandy. W rondelku podgrzewamy niepełną szklankę wody, masło i sól. Powoli wlewamy zawartość rondelka do suchych składników i mieszamy. Następnie dodajemy mieszaninę jajkowo-maślankową. Wiśnie osuszamy ręcznikiem papierowym, rozkładamy na dnie formy, zalewamy ciastem i pieczemy przez 25 min. Po wyjęciu z piekarnika ciasto odwracamy i studzimy.

    Smacznego! 

9 komentarzy:

flusso pisze...

O tak, czekolada i wiśnie - mniam!

KUCHARNIA, Anna-Maria pisze...

Zdecydowanie wiśnie i czekolada to małżeństwo doskonałe:) Pyszne ciasto!
Pozdrawiam Cię!

Ania pisze...

Uwielbiam ciasta czekoladowe. Twoje wygląda przeapetycznie. Aż chciałoby się choć kawałeczek do kawy ;-)

Arvén pisze...

Oj tak. Czekoladę i wiśnie przyjmuję w każdej wersji! Fantastyczne ciasto :-)

aga pisze...

czekolada i wisnie to bardzo pyszne polaczenie:)

Anonimowy pisze...

Cudowne! Tęsknię do lata i świeżego smaku wiśni...

Paula pisze...

takie połączenie na zawsze zyskało moje serce :)

Nenecha pisze...

No, ciemna czeko i wiśnie - pyszny klasyk!
Tylko... gdzie niby w tym przepisie ta czekolada? ;P

Pozdrawiam!
N.

mała g pisze...

kurcze ciasto mi nie wyszło , po 50 min było jeszcze płynne
mam piekarnik elektryczny , temp była 190 :(